Opinia o Diecie Vitalia – nie tego się spodziewałem…

Vitalia to popularna dieta internetowa oferująca plany dietetyczne dla mężczyzn i kobiet, a od niedawna również dla par. Do każdego planu dietetycznego oferowany jest również plan treningowy oraz konsultacje z psychologiem jak i z dietetyczką.

Dieta Vitalia była już moją trzecią dietą internetową jaką testowałem w ciągu ostatnich 2 lat. Dietę Smaczną Dopasowaną Max wykupiłem w połowie 2017 roku, niedawno wykupiłem dietę dla par (gdzie spotkało mnie spore rozczarowanie ale o tym dalej). Myślę że w wystarczającym stopniu zapoznałem się z dietą Vitalia by wyrobić sobie opinię o funkcjach oferowanych przed produkt spółki Fitatu. Chciałbym rzetelnie opisać moje doświadczenia z Vitalią.

Skupiam się na minusach diety z prostego powodu – o jej zaletach przeczytacie na większości blogów dietetycznych, ale minusy są często pomijane lub przemilczane z nieznanego mi powodu. Chciałbym uczciwie wskazać braki diety Vitalia i wskazać parę alternatyw. Zachęcam także do zostawiania komentarzy 🙂

Dieta dla Par Vitalii – dlaczego jestem z niej niezadowolony?

W początkach grudnia zaproponowałem mojej żonie wspólne odchudzanie. Impulsem był fakt, że z okazji Black Friday nowa dieta dla par Vitalii była mocno przeceniona, jednak rozczarowanie spotkało mnie szybko.

Vitalia reklamuje swój nowy produkt, zachęcając: „Dieta Smacznie Dopasowana dla Par
to wszystkie zalety diety Smacznie Dopasowanej + zupełnie nowe korzyści”

W rzeczywistości, dieta Smacznie Dopasowana dla Par ma korzyści takie jak dieta Smacznie Dopasowana i… nic ponad to.

Mamy opcję przełączenia się między wspólnymi posiłkami (gdzie kalorie są sumowane), oraz między posiłkami dla każdej osoby.

screen vitalia dieta dla parProblem polega na tym, że:

a) posiłki są takie same dla dwóch osób!

b) liczba posiłków jest taka sama dla dwóch osób!

Tylko spójrzcie – podmiana śniadania pokazanego na screenie wyżej na mojej diecie wiąże się z podmianą na taki sam typ śniadania w diecie mojej partnerki:

 

Opinia o Diecie Vitalia - nie tego się spodziewałem...To samo dotyczy każdego innego posiłku. Nie mogę ustawić np. filetu z kurczaka i surówki z marchewki na obiad dla siebie, a spaghetti z mięsem mielonym dla dziewczyny na ten sam dzień. Analogicznie, usunięcie posiłku z danego dnia wiąże się z usunięciem posiłku z diety partnerki.

Typu posiłków nie możemy różnicować, a co z ich liczbą? Pracuję zdalnie z domu, mam czas na przygotywanie posiłków i nie lubię jeść dużo. Chciałbym jeść 5 posiłków dziennia – śniadanie, II śniadanie, lunch, obiad, kolację. Z kolei moja partnerka pracuje na etacie i nie ma czasu na przygotywanie różnej liczby posiłków – chciałaby jeść śniadanie w domu, II śniadanie i obiad w pracy, a śniadanie po powrocie do domu. Z dietą dla par Vitalia jest to niemożliwe. Zmiana liczby posiłków w moim planie wiąże się z natychmiastową zmianą liczby posiłków w planie partnerki.

W pierwszej chwili pomyślałem że to błąd – może nie dostrzegłem jakiejś ukrytej opcji? A może informatycy Vitalii popełnili pomyłkę, którą po zwróceniu uwagi naprawią niezwłocznie? Napisałem do  sympatycznej dietetyczki przypisanej mi przez Vitalię z moimi wątpliwościami, na co dostałem odpowiedź:

Dieta dla par z założenia jest tą samą dietą z tą samą ilością posiłków. Chcąc korzystać z 2 różnych diet można zakupić osobno 2 abonamenty. Przy wyborze diety dla par preferencje są wspólne i nie ma możliwości ich zmiany. 

No padłem 😀 To ja przepraszam, ale jaka jest różnica między zakupem jednej diety i robieniem podwójnej porcji dla dwóch osób a zakupem diety dla par?  Samo pojęcie dieta dla par sugeruje, że w jej ramach będą funkcjonować autonomiczne dwa plany dietetyczne i będzie to po prostu wygodniejsze rozwiązanie niż zakup dwóch osobnych abonamentów. Dieta dla par Vitalii nie uwzględnia preferencji żywieniowych dwóch osób, które mogą być przecież bardzo odmienne. Co jeśli ja uwielbiam ryby i chciałbym je spożywać dwa razy w tygodniu,a druga osoba nie może na nie patrzeć? Totalna porażka Vitalio!

Jeśli jedynym plusem tej diety ma być fakt, że kalorie i stracone kilogramy liczone są osobno, to w mojej ocenie nie jest warta tych 100 zł miesięcznie. To samo możemy osiągnąć na jednym planie, zmniejszając po prostu porcje dla drugiej osoby.

Inni użytkownicy także zauważają że dieta dla par jest produktem wybrakowanym. Użytkowniczka Sancta podkreśla brak zarówno indywidualnej diety jak i planu treningowego dla dwóch osób:

Nie ma możliwości posiadania indywidualnego treningu i tej samej diety. Można wykupić dwa abonamenty co zagwarantuje osobne treningi, ale należałoby indywidualnie ustawiać sobie podobne posiłki, co może być czasochłonne. […]. Zdaję sobie sprawę, że piszecie o tym, że trening jest jeden, ale nie piszcie w takim razie o tym, że kupując dietę dla par oszczędzam. Oszczędność była by gdyby oferowany był dla dwóch osób produkt identyczny. W chwili obecnej jest produkt plus półprodukt.

Z powodów opisanych powyżej nie mogę polecić Diety dla Par Vitalia jako produktu godnego uwagi.

Aplikacja mobilna Vitalii – nie zawsze działa jak powinna

Vitalia posiada aplikację na urządzenia mobilne o nazwie Vitalia Start. Możemy w niej przede wszystkim podglądać plan swojej diety, dodawać pomiary i sprawdzać listę zakupów.

Czy jest to przydatne? Pewnie – możliwość sprawdzenia listy zakupów w sklepie bądź podgląd składników na posiłki będąc w kuchni ułatwia życia.

Czy działa jak powinna?

Nie zawsze. Po pierwsze nie można jej zainstalować na urządzaniach z systemem IOS – działa tylko na Androidzie.

Po drugie zdarza się jej nie zapisywać ustawień wagi i posiłków. Zdarza się to stosunkowo często, co podkreślają użytkownicy na stronie Vitalii

Aplikacja ma kilka poprawek, jednak jeszcze wiele brakuje jej do doskonałości :/ jak i w serwisie niestety. Jestem zadowolona z diety vitalii, ale mysle ze powinno to byc bardziej dopracowane, bo jesli zaznaczam zeby cos juz sie nie pojawialo w diecie to tego oczekuje, a nie to pojawia sie i tak ponownie. Zmienilam sobie wage docelowa na wieksza niz zalozylam na poczatku, teoretycznie mam cel osiagniety, ale wedlug ustawien przy zakladaniu konta dalej musze schudnac 2kg, a nie chce :/ nie da sie inaczej przelaczyc na „trzymaj wage”, troche to glupie bo powinno byc to dostepne w kazdej chwili :/

Po trzecie, z widoku naszego panelu czasami jesteśmy przenoszeni do widoku całej witryny i powrót do panelu aplikacji jest możliwy po jej wyłączeniu – a i wtedy często wracamy do widoku witryny. Często czułem frustrację, gdy zdarzyło mi się wyłączyć aplikację na zakupach i nie mogłem od razu powrócić do listy zakupowej. Zdecydowanie za często. Jest to element do poprawy, szczególnie w czasach gdzie bez smartfona jak bez ręki 🙂

Czy da się schudnąć na diecie Vitalii?

No właśnie, czy stosując dietę Vitalii schudniemy? Bo w końcu o to tutaj chodzi:) Odpowiedź brzmi – jak najbardziej, pod warunkiem że będziemy przestrzegać kaloryczności posiłków. Jak w każdej diecie, deficyt kaloryczny powoduje utratę wagi a nadmiar kalorii jej przyrost 🙂

Mi na diecie Vitalia (jednosoobowej) udało się schudnąć z 89 kg do 78 w ciągu 5 miesięcy sztywnego trzymania się rozkładu posiłków. Dosłownie 2-3 razy pozwoliłem sobie na tzw” cheat day” przy okazji wizyt rodzinnych czy wyjść na miasto ze znajomymi. Nawet jedząc na mieście, starałem się liczyć kalorie 🙂

Jak smakują posiłki w diecie Vitalii?

Posiłków w planie dietetycznym Vitalii jest kilkaset (wydaje mi się że około 300). Wszystkich oczywiście nie miałęm okazji spróbować, ale na około 100 spróbowanych potraw, mniej więcej połowa smakowała dobrze.

Najbardziej smakowały mi śniadania (tutaj z reguły wybierałem kanapki bądź jajka w różnej postaci) oraz dania główne – ryby, potrawy z kurczakiem, dania z makaronem w roli głównej.

Gorzej było z II śniadaniem – ten posiłek w diecie Vitalia jest najczęściej płynny, czyli mamy tu wszelkiej maści koktajle, owsianki, opcjonalnie owoce. Czasami trudno przygotować taki posiłek do pracy bo może się po prostu rozszczelnić pojemnik w trakcie transportu.

Czasami też dieta dobiera bardzo dziwne posiłki:

 

Opinia o Diecie Vitalia - nie tego się spodziewałem...Zdjęcia posiłków wrzucane przez użytkowników także powinny przechodzić proces weryfikacji. Zgodzicie się chyba, że lepiej jakby nie było żadnego zdjęcia niż takie kwiatki:

vitalia potrawa

vitalia fuuu

Przydałaby się właśnie weryfikacja zdjęć przez redakcję i unifikacja ich rozmiarów – wyglądałoby to o niebo bardziej profesjonalnie.

A ile kosztuje jedzenie na diecie z Vitalii?

Odpowiedź brzmi – to zależy 🙂 Posiłki możemy wszakże podmieniać na tańsze zamienniki. Trudno będzie jednak uniknąć ryb, produktów razowych, orzechów – a to kosztuje. Ja miesięcznie wydawałem na jedzenie z diety Vitalia około 600 zł tj. 150 zł tygodniowo. Zakupy robiłem głownie w Biedronce, czasami w Lidlu. Zakupy najlepiej zrobić w niedzielę wówczas unikniemy konieczności częstych wizyt w sklepie i dokupowania zbędnych rzeczy

Alternatywy dla Vitalii

Bebio

Bebio to dieta studia sieci fitness BeActive, której twarzą jest znana trenerka Ewa Chodakowska. Bebio to główny konkurent Vitalii jeśli chodzi o diety online „z wyższej półki”.

Bebio jest bardzo zbliżona do Vitalii pod względem prezencji i posiłków oferowanych w planie dietetycznym. Bebio ma jednak więcej restrykcji żywieniowych w porównaniu do Vitalii. Przewagą diety Bebio nad dietą Vitalia jest jak cena tej pierwszej. Cena za 2 miesiące diety jest identyczna.

Oxy

Dieta białkowo-rotacyjna. Podzielona na fazy: detoxu, spalania tłuszczu, zwiększonego spożycia białka, fazę równowagi między składnikami i na finalną fazę stabilizacji. Dostęp na 2 miesiące kosztuje 69 zł. Plusem jest estetyczna i funkcjonalna aplikacja na urządzenia mobilne.

Potreningu

Zbliżona cenowo do Vitalii i Bebio, dieta potreningu.pl nie zawiera jednak planu treningowego, który można dokupić osobno za podobna ceną (w tym przypadku dieta była dodatkiem do planu treningowego, dookoła którego wyrósł cały portal). Dieta ma co prawda mniej przepisów niż Vitalia, ale są one równie smaczne.

Do największych plusów diety potreningu należy pełna (w przeciwieństwie do słabej diety dla par Vitali) dieta dla dwóch osób z możliwością osobnego ustawienia liczby posiłków. Ogromnym plusem jest też możliwość ustawienia limitu wydatków miesięcznych na dietę – wówczas algorytm automatycznie dopasuje nam takie produkty, żeby nie przekroczyć naszego budżetu.

Moja opinia o diecie Vitalia – podsumowanie

Czy te wszystkie minusy Vitalii oznaczają że to zła dieta? Niekoniecznie.

Dieta  Vitalia ma swoje plusy:

  • działa – czyli chcąc schudnąć na diecie, dołączając do tego determinację, uda nam się to
  • uczy zdrowych nawyków takich jak: systematyczność (posiłki trzeba z reguły przygotować dzień wcześniej), poznajemy też nowe potrawy, uczymy się więcej o makroskładnikach i ich wpływie na zdrowie
  • dobry kontakt z dietetyczką – odpisuje szybko i cierpliwie odpowiada na pytania

Dieta Vitalia to też minusy:

  • niedopracowana dieta dla par (a właściwie półprodukt)
  • koszmarnie słaba aplikacja mobilna Vitalia Start
  • zdjęcia produktów potrafią odrzucić
  • potrafi kosztować zbyt wiele. Wiele potraw wymaga podmianki bo inaczej koszty jedzenia skoczą nam niebotycznie w górę

W recenzji wskazałem też na alternatywy – nie jesteście skazani na dietę Vitalia jeśli chcecie odchudzać się przez Internet, a najważniejsze to mieć wolny wybór 🙂

Dajcie znać w komentarzach o swojej opinii na temat Vitalii!

4.4/5 - (54 votes)

21 KOMENTARZE

  1. W pełni się zgodzę z oceną że Dieta dla par jest niedopracowana – mi nie chciano zwrócić pieniędzy po tym jak zobaczyłam że nie mogę ustawić osobnej liczby posiłków dla męża. Spróbuję diety z linka i dam znać jak to wygląda, ale na Vitalię radzę uważać i sprawdzić inne opcje

  2. dieta dla par to porażka, kontakt z dietetykiem fatalny, odpowiada żeby odpowiedzieć cokolwiek zbyt wysoka cena za nic (ani nie smaczna ani nie dopasowana)

  3. Myślę, że to, że sama platforma nie jest dopracowana nie powinno wpływać na ocenę samej diety. Aplikacje mogą nie działać, zawieszać się itp., ale dieta może działać :). Najlepiej przetestować samemu :). Natomiast wydaje mi się, że obecnie istnieje trend do stosowania diet indywidualnie dostosowanych do konkretnej osoby. Czy takie podejście nie jest lepsze? I czy taka dieta nie będzie skuteczniejsza, jeżeli jest robiona dokładnie pod kogoś? Wówczas zadanie po stronie dietetyka, który taką dietę robi, żeby zrobił to dobrze. A swoją drogą czy wszyscy wiemy, co należy do zadań dietetyka i co może a co nie zrobić i jak może nam pomóc. Może od tego powinno się zacząć dyskusję, żeby wiedzieć więcej na ten temat tego, czy się zajmuje dietetyk, bo narosło sporo wręcz mitów wokół tego tematu, a jak wiemy czego się spodziewać, to mamy inne, konkretne podejście i nie będzie rozczarowań :).

  4. To żyjecie osobno czy oddzielnie? Przecież wiadomo, że dopasowanie diety dla par polega na podobnym stylu życia i ekonomicznych rozwiązaniach, dietetycznych i różnorodnych. Jeśli jedno pracuje na zwykły etat, a drugie na zmiany- skąd zdziwienie, że nie pasuje dwójce? Po co w ogóle kupować, jak styl zycia nie pasuje? Dla mnie to śmieszne, że nie można było przewidzieć, iż macie różne potrzeby- ja też mam męża i nie nadawał się jego grafik do wspólnej diety, choć i tak przemyciłam trochę. Dieta jest dla człowieka, a nie człowiek dla diety (bądź ludzie). Dobrze, że choć schudł Pan. Opinie w tym stylu są zwyczajnie roszczeniowe i krótkowzroczne. Ja korzystałam z różnych diet i to nie jest clue sprawy- vitalia np. ignoruje wykluczenia i trzeba wymieniać, a bebio wychodzi stosunkowo drogo, z czołówki. Zresztą- ja nie będę odwalać za Pana roboty, subiektywnie sobie można pisać wszystko. W każdym razie- każda z tych diet przynosi korzyści, zaznaczyłabym tylko dość niską podaż kalorii dla normalnie funkcjonującego metabolizmu łasucha;-)

  5. Dieta Bebio to nie jest „główny konkurent Vitalii” – dieta bebio, czyli be diet to też jest Vitalia. Na stronie Ewy Chodakowskiej jest wyraźna informacja, że dieta „powstała przy współpracy Ewy Chodakowskiej i dietetyków Vitalia”. W zakładce nasi dietetycy są dokładnie Ci sami dietetycy, co w Vitalii – https://diety.bebio.pl/index.php/mid/42/fid/259/odchudzanie/diety/page_id/97. Zapewne Ewa Chodakowska miała wpływ na to, jak wygląda ta dieta. Jednak przypuszczam, że bazowała na tym, co jest w ofercie Vitalii. Nie testowałam, ale podejrzewam, że dieta działa na tym samym systemie. Jest też opcja dla par – nie sądzę, żeby jej rozwiązania były inne niż w Vitalii.

  6. A czy nie jest czasem tak, że bebio jest produktem wykonanym przez Vitalia na zlecenie sztabu Ewy Chodakowskiej? Na dole strony bebio jest podana informacja – kontakt z Vitalia. Śmiem twierdzieć, że bebio to droższy produkt Vitalia na licencji Chodakowskiej

  7. NA Bebio jest tylko dieta, a na Vitalii oprócz diety są inne rzeczy, jak treningi, opieka psychologa czy trenera.
    Ja na diecie schudłam 13 kg i jestem zadowolona, a co lepsze to to, że utrzymuję tą wagę od 2 lat.
    Więc może i owszem, fotki nie są super, ale to są zdjęcia od użytkowników, ale dieta działa, człowiek uczy się nowych nawyków, nie ma jojo a to najważniejsze.

  8. Jest jeszcze jeden minus. Mam duże podejrzenie, że to nie dietetyk układa w Vitalii jadłospis, a algorytm. W listopadzie w moim menu tygodniowym figurują potrawy typu chłodnik czy lody (sic!). Zwróciłam na to uwagę dietetyczce, która odpowiedziała, że mam złe ustawienia. Po zmianie ustawień nadal mam chłodniki i lody w propozycjach posiłków. Ręce mi opadły. I chęć odchudzania z Vitalią też.

  9. Niestety, diety masowe nie zawsze będą się sprawdzać. Każdy z nas jest inny, ma inny organizm, inne doświadczenia, inną historię. Tak, stosowanie różnych diet wcześniej ma wpływ na nasz metabolizm i na to w jaki sposób reagujemy obecnie na daną dietę. Bywa tak, że trudno schudnąć (albo przytyć, bo i tak ludzie mają problemy), bo metabolizm jest rozchwiany i zanim dojdzie do równowagi, to musi minąć trochę czasu. Reasumują, warto dobierać indywidualnie sposób odżywiania pod samego siebie :).

  10. Przyłączam się do opinii Kasi i jestem przekonana, że nie żaden dietetyk układa jadłospis tylko „system”. W zasadzie bez różnicy byłoby stosowanie po prostu kilkunastu produktów, które „wymieszane” dają dietę pod nazwą VITALIA. Dieta nie jest specjalnie urozmaicona i u mnie też się zdarzały przypadki produktów niedopasowanych do sezonu oraz inne „wpadki” świadczące o braku takiego czynnika, jak ludzka inteligencja.
    Oczywiście po licznych interwencjach mailowych otrzymywałam monotonne odpowiedzi, że albo powinnam usunąć pliki cookies, albo mam używać innej przeglądarki albo sto innych powodów dla których coś u mnie źle działa, bo ze strony systemu IT Vitalii działa wszystko jak należy.
    Kolejny problem jaki miałam, to niedopasowanie listy zakupów do jadłospisu. Notorycznie na liście zakupów pojawiały się produkty które kupowałam, a których nie było w jadłospisie na dany tydzień. Wyrzucone pieniądze. Ogólnie – mocno niedopracowana platforma obiecująca dużo więcej niż jest w stanie spełnić.

  11. Dziekuje za ta rzetelna opinie..
    Dodam takze cos od siebie co jest kosmicznie uciazliwe.

    A mianowicie obrobka termiczna, byc moze ktos sie z tym spotkal ale ja myslalam ze dieta dla par zaoszczedzi mi troszke czasu. Czyli piszac w skrocie, nie bede musiala gotowac wszystkiego osobno. Niestety okazuje sie ze obiad najczesciej musze gotowac na „dwa gary”.. poniewaz wartosc w gramach jest podana przed obrobka termiczna.. czyli jak gotuje makaron plus inne skladniki to nie moge tego wrzucic do jednego bo pozniej nie mam tego jak rozdzielic, po polowie nie moge bo przeciez Partner ma wiekjsza ilosc, a jak wiadomo waga produktow po obrobce jest zmieniona.

    Kolejna sprawa ktora mnie drazni sa nazwy posilkow, zachecajace a skladzie co najwyzej smieszne.

    Koszmarne zdjecia uzytkownikow ktore sa NIEADEKWATNE i niezgodne z przepisem.

    Chyba z tego wszystkiego sama pojde na kurs dietetyki..

  12. Ja kupiłam ta dietę pieniądze szybko z konta wzieli. Kilka godzin później uświadomiłam sobie że nie mogę robić narazie żadnej diety a przecież jest 14 dni na rezygnację z produktu. Napisalam już 3 maile prosząc o zwrot pieniędzy i oczywiście totalna cisza i ignorancja. Zero szacunku dla klienta nikt mi nie odpisuje mają to po prostu gdzieś. Nie polecam tej firmy. Złodziejstwo. Mam 14 dni na anulowanie zakupu a nikt pieniędzy tam nie chce mi oddać

  13. Po raz pierwszy na diecie Vitaljowej byłam cztery lata temu. O Vitali powiedziała mi moja siostra. trzymając się dokładnie jadłospisu schudłam 10kg. Nie dawno odnowilam abonament na Vitali i?….MASAKRA !!! W pewnym monecie zorientowałam się ze lista zakupow zawiera więcej produktów niż potrzeba mi na posiłki, do tego zamiany posiłków prawie nie istnieją. Kiedyś był naprawdę większy wybór a nie tak jak teraz.
    Dietetyk pisze bo musi.
    Po mimo tego wszystkiego trzymałam się diety bo mi było szkoda kasy za abonament. Schudłam do założonej wagi ale tym razem Vitali nie polecam.

  14. mam diete smacznie dopasowana.
    fajne jest to ze mozna sobie dopracowac plan posilkow w trakcie tygodnia rowniez ich powtarzalnosc.
    niestety jest jednak wiecej wad niz plusow.
    dieta byla ustawiona aby zawsze na sniadanie byly ptrway cieple – niestety nagminnie wystepuja zwykle kanapki i na zimno.
    gdzies na poczatku zaznaczylam ze nie lubie watrobki w tym tyg.otrzymalam na kazdy obiad watrobke tlyko w innych wariantach!!!
    napisalam do dietetyka ze prosze o dopasowanie diety na co usyszlalam ze moge sobie sama wymieniac posilki.
    teraz dzieki tej diecie odechciewa mi sie wsyztskiego bo caly czas tylko siedze i wymieniam posilki – jakas masakra!!!

  15. Ja również uważam, że dieta dla par to żadna dieta dla par i wcale nie dopasowana. Właśnie chodzi o brak planu treningowego dla drugiej osoby, brak możliwości ustawienia rożnej ilości posiłków dla każdej z osób. Dodatkowo kontakt i opieka dietetyka to fikcja. Dietetyk nie bierze pod uwagę preferencji użytkownika, np. prosiłam o przekąski i drugie śniadania w formie stałej (baton, ciasto, owoc w naturalnej postaci jabłka, banana itp.) z uwagi na charakter pracy męża, który nie może pozwolić sobie na picie z bidonu wszelkiego rodzaju płynnych posiłków lub zajadać widelcem sałatek czy coś w tym stylu. Prosiłam również o wprowadzenie większej ilości zup. Otrzymałam odpowiedź, ze mogę sobie sama modyfikować plan tygodniowy diety, co niestety musiałam robić przez kolejne tygodnie spędzając przy tym trochę czasu a plany, które dostawałam po mojej wyżej wspomnianej prośbie do dietetyka ani trochę się nie zmieniły i absolutnie nie uwzględniały moich preferencji. Wszytko idzie z automatu i można powiedzieć, ze przy takiej ilości użytkowników inaczej się nie da ale w takim przypadku nie powinno być wprowadzania w błąd, że dieta jest smacznie dopasowana i dietetyk służy pomocą bo w rzeczywistości tak nie jest. Poza tym w ciągu dwóch miesięcy schudłam 3 kg, mąż 6 kg, co oznacza, że nie ma mowy o takiej samej diecie dla dwóch różnych osób. Inaczej reagował mój organizm i metabolizm a inaczej jak widać męża i co z tego, że co tydzień dietetyk dostawał nasze aktualne stany wagi jak nic się nie zmieniało chociażby w procentowym podziale posiłków. Nie byłO absolutne żadnej reakcji dietetyka na brak spadku mojej wagi a myśle, wiec po co przesyłanie cotygodniowych wyników masy ciała? Dodatkowy dowód na to, że opieka dietetyka to iluzja.

  16. Mnie najbardziej rozczarował brak dostępu do jadłospisu, który przecież wykupiłam, po zakończeniu abonamentu. Mogliby ograniczyć znacząco funkcjonalność, np. nie płacisz- nie możesz kontaktować się z dietetykiem, nie możesz podmieniać posiłków, ale masz dostęp do przepisów, za które płaciłeś. Żałuję, że nie drukowałam sobie wszystkiego, kiedy miałam aktywny abonament. Nie wrócę, nie polecę już.

  17. Niestety ja raz schudłam ale mimo stosowania diety i treningów zaczęłam
    Przybierać na wadze mimo że nie idpuszczałam. Nikt mi nir pomógł. Wymyślali różne rzeczy . Do tego mimo że mówiłam ze nie mam chorej tarczycy bo robię co roku badania musiałam wysłać im wyniki bo jak matte powtarzały jak do nielelnoforaenego dziecka że mam chorą tarczycę. Później kupiłam kolejny raz dietę ake z niej nie korzystam . Pamietam że było w regulaminie napisane że można zwrócić środki lub z nich zrezygnować ake okazało sue że teraz jak jest kryzys nie chcą zwracać środków

  18. Ja jestem po miesiącu z Vitalią i dociera do mnie fakt, że dietę ustawia automat. Gramatura 65g.. czegoś tam mnie po prostu śmieszy, awokado prawie codziennie (lubię, ale bez przesady), generalnie mało białka i droga. Tygodniowo wydaję 180zl na produkty, których zużywam np 1/3 (ananas, groszek…etc). Nie lubię marnować jedzenia!

  19. Ta dieta jest totalnie bez sensu. Mam smacznie dopasowaną i kwszem kilka kg w dół, ale każdy by chudł na minusie kalorycznym, nawet żywiąc się fastfoodem. Posiłki są okropne, a w dodatku to same węglowodany! Wzorst energetyczny jest na chwilę, a później przychodzi senność i zmęczenie. Nie o to chyba chodzi żeby pakować w siebie same węglowodany, aby utrzymać kaloryczność. Żadnej przyjemności z jedzenia. Ponad 0,5 kg ziemniaków na obiad i 100 gr chudego mięsa do tego? Dramat. Jestem na diecie od ponad 2 tygodni, ale już wiem, że to nie dla mnie. Może warto byłoby coś zmienić..

  20. Dziękuję. Czytam to wszystko i pozostane przy Oxy. Ma ludzką twarz. 🙂 Myślałam że zmienię na dietę o niskim indeksie glikemicznym ale skoro jest jak jest to nie. Nikt tu nie wspomniał, że jest jeszcze dieta dr Dąbrowskiej. 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here